1/72 Reggiane Re.2005 – Sword #72031

Metryczka zestawu

  • Pełna nazwa zestawu: Reggiane Re.2005 Sagittario
  • Producent: Sword
  • Nr katalogowy: 72031
  • Liczba i rodzaj elementów: 2 elementy z przezroczystego tworzywa, 45 elementów z szarego tworzywa na jednej ramce, 4 elementy z szarej żywicy poliuretanowej.

Schemat malowania

  • Re.2005 MM92351, maszyna z 22 Grupy Myśliwskiej, lato 1943; numer boczny 362-2, schemat malowania: kamuflaż ciemnozielony Verde Oliva Scuro 2, powierzchnie dolne jasnoszare Grigio Azzuro Chiaro;
  • Re.2005 MM92352, jedna z maszyn używanych przez lotnictwo ANR, Bresco, marzec 1944; numer boczny 4, schemat malowania: kamuflaż ciemnozielony Verde Oliva Scuro 2, powierzchnie dolne jasnoszare Grigio Azzuro Chiaro;
  • Re.2005 MM92355, jeden z 12 Re.2005 używanych do szkolenia przez Niemców w Jagdgeschwader 77, 1944 r.; numer boczny 7, schemat malowania: kamuflaż ciemnozielony Verde Oliva Scuro 2, powierzchnie dolne jasnoszare Grigio Azzuro Chiaro;

Opis szczegółowy

Opakowanie

Pudełko otwierane z boku, w typowym dla modeli czeskich formacie i nowym dla Sworda układzie graficznym. To stylizacja na drewniane pudełko z zawiasami oraz bardzo profesjonalną ilustracją. Nie jest bardzo wytrzymałe, chociaż karton jest sztywniejszy jak u potentata czeskiego rynku, koncernu MPM.

Ramki z częściami zapakowano do foliowanego woreczka z zapięciem strunowym, co niewątpliwie ułatwia późniejszą „domową obsługę”. Chyba każdy modelarz, nim sklei swój nabytek, wyjmuje go kilka razy z pudełka, aby się nacieszyć zakupem czy przymierzyć do planów. Mniejsze części, jak kabina i żywice, spakowano do dodatkowych woreczków foliowych.

Instrukcja i zawartość pudełka

Instrukcja czytelna, wyraźnie przedstawiająca numerację części oraz wszystkie etapy budowy modelu krok po kroku. Schematy malowania czytelne, przedstawiają wszystkie cztery rzuty maszyny.

Jakość części

Części są pozbawione przesunięć form czy jamek skurczowych. Należy się jednak liczyć że w miarę postępu produkcji mogą się one pojawić, bowiem model nie jest wielkoseryjnym produktem, a czymś, co coraz częściej jest nazywane mid-run.

Linie podziału blach wgłębne, równe i delikatne. Odtworzono wiele szczegółów, których nie było w poprzednich modelach Reggiane. Na zdjęciach najlepiej widać, jak autorom udało się uchwycić detale występujące na powierzchni płatowca.

Podobnie wiele uwagi poświęcono również powierzchniom wewnętrznym, widocznym po złożeniu. Zarówno burty kabiny, jak wnęki podwozia mają odwzorowaną fakturę.

Dopełnieniem są elementy żywiczne, które są częściami alternatywnymi. Nieobyty z takim medium modelarz ma do dyspozycji te same części na ramce plastikowej. Oczywiście poziom detali w żywicy jest dużo lepszy.

Elementy wykonane z przezroczystego tworzywa są dobrej jakości. Części są kryształowe na powierzchniach oszklenia, ramy sa troszkę zmatowione. Ścianki, wbrew moim obawom, są cienkie. W zasadzie ich grubość warunkuje tylko użyta technologia. Modelarze dbający o perfekcyjny realizm i tak zechcą wymienić je na vacu, a przeważającej większości załączona osłona powinna wystarczyć.

Wierność odwzorowania i zgodność wymiarowa

Model leży dobrze w planach opublikowanych we włoskiej monografii Ali d’Italia. Delikane różnice w kilku miejscach wydają się być pomijalne lub niemierzalne ze względu na grubość linii rysunku. Widać, że producent dobrze zna maszynę i starał się odtworzyć ją na takim poziomie szczegółów, na ile pozwala skala 1/72… lub na ile ograniczyła go technologia produkcji.

W zasadzie jedyny element, który wywołuje niezadowolenie, to płytkie wgłębienia reprezentujące wyloty kanałów dla kadłubowej broni strzeleckiej. W prawdziwym samolocie była to ścięta rura, montowana niezaleznie od osłon silnika, a więc ostro i wyraźnie odcinająca się od obrysu.

Kalkomanie

Miłym akcentem jest kooperacja z polskim producentem — arkusz kalkomanii pochodzi z firmy Techmod. Jakość druku jest oczywiście na najwyższym poziomie, choć brakuje kilku widocznych napisów eksploatacyjnych. Pocieszające jest, że na maszynach seryjnych i tak były one ograniczone do minimum.


Zastrzeżenia budzi zupełnie błędny rysunek znaku rózg liktorskich (w kalkomanii zestawu przypomina on płaski schemat, podczas gdy w kalkomanii prawdziwej maszyny — włoskie znaki rozpoznawcze były nanoszone jako kalkomania — ten znak był „fotorealistyczny” i oddawał „przestrzenność” pęku rózg.

Dla odmiany, pozostałe znaki są oddane doskonale, włącznie z po raz pierwszy poprawnie odtworzonym wyglądem znaków w schemacie ANR na górnej i dolnej powierzchni płatów, różniących się rozmiarami i kształtem. Również po raz pierwszy poprawnie odtworzono stylizowany napis Sagittario na stateczniku pionowym. Jest poprawnie wykonany tylko jednym kolorem, co jest zgodne z analizami przeprowadzonymi na zachowanych częściach muzealnych.

Zestawy uzupełniające / korygujące błędy zestawu

W tej chwili brak zestawów dedykowanych, co nie dziwi — model to absolutna nowość. Niemal na pewno pojawią się zestawy nie tyle korygujące, co pozwalające na dokładniejsze wykonanie pewnych detali, jak na przykład podwozie czy klapy. Najbardziej niecierpliwi mogą próbować zastosować osłonę kabiny firmy Falcon z zestawu Clear-Vax Set #20, dedykowaną zestawowi Re.2005 firmy Modelland. Podobnie można próbować zainstalować w zestawie żywiczny silnik DB 605A-1, ale w obu przypadkach nie ma gwarancji, czy cokolwiek będzie pasować.

Osoby niezadowolone z doboru malowań mogą skorzystać z zestawu kalkomanii firmy Sky Models, zawierającego m.in. szereg numerów taktycznych, stosowanych na myśliwcach Reggiane:

  • Sky Models 72-008 — Caccia Reggiane

Podsumowanie

Podsumowanie to raczej efekt pierwszego wrażenia, niż dokładnej analizy zestawu. Mając świadomość, że wszystkie poprzednie modele Re.2005 w skali 1/72 miały jakieś odchylenia od planów, były niemal niemożliwe w montażu (Pavla) lub miały bardzo zubożone detale (Supermodel), to nawet jeśli ten model będzie miał problemy, to i tak będzie najlepszym ze wszystkich dostępnych. Z całą pewnością dla modelarzy początkujących i średnio zaawansowanych zestaw dający takie możliwości jest prawdziwą gratką.

Zestaw z pewnością wart polecenia, pomimo nie najmniejszej ceny.

Literatura:

  1. Sergio Govi Dal Re.2002 al Re.2005 e la storia delle Reggiane
  2. Sergio Govi I Reggiane dalla A alla Z
  3. Re.2005 Sagittario, Aviolibri #04
  4. Reggiane Fighters, In Action #177
  5. Reggiane Re.2005, Ali D’Italia #16

Model do recenzji przekazała firma KS Model. Dziękujemy.