1/72 B-25G Mitchell – Italeri #1309

Italeri 1309

Metryczka zestawu

  • Pełna nazwa zestawu: B-25G Mitchell
  • Producent: Italeri
  • Nr katalogowy: 1309
  • Liczba i rodzaj elementów: 82 elementów z jasnoszarego tworzywa na dwóch ramkach oraz 19 elementów z przezroczystego tworzywa

Warianty malowania

  • B-25G, AAF Tactical Center, Orlando (Floryda), październik 1943
  • B-25G, 823rd Bombardment Squadron, 38th Bombardment Group, Nowa Gwinea 1944
  • B-25G, 822nd Bombardment Squadron „Black Panthers”, 38th Bombardment Group, Nowa Gwinea 1943
  • B-25G, jednostka nieznana, testy kamuflażu, 1943

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Wprowadzenie

Pisanie w recenzji o historii bombowca B-25 Mitchell mija się z celem i zdrowym rozsądkiem, zatem jedynie parę słów o wersji G. Doświadczeniach zebrane z eksploatacji B-25 wersji C i D wykazały nieadekwatność uzbrojenia pokładowego w przypadku wykonywania misji szturmowo-bombowych. Mała siła ognia dała się zauważyć zwłaszcza podczas walk na Pacyfiku, gdy ogień z karabinu maszynowego bombardiera nie dawał wystarczającej osłony przy atakach na japońską żeglugę. Niezależnie od siebie warsztaty polowe 5 Armii Powietrznej USAAF oraz zakłady North American podjęły prace nad zastąpieniem oszklonego nosa nosem pełnym i to pełnym uzbrojenia. Na Pacyfiku powstało w ten sposób 175 „Straferów”, czyli B-25C/D przedubowanych w Townsville w Australii, wyposażonych w osiem półcalowych km Browning M2.

Zakłady North American przebudowały ostatniego B-25C-1 (41-13296), wyposażając go w dwa km Browning M2 oraz 75 mm działo piechoty M4 z zapasem 21 pocisków. Próby okazały się sukcesem, w związku z czym podpisano kontrakt na dostawę 400 B-25G — zarówno pochodzących prosto z taśmy, jak i przebudowanych B-25C. Maszyny, produkowane w zakładach w Inglewood w wersjach B-25G-1, G-5 i G-10, dostarczano od maja do sierpnia 1943 roku. Połowa z nich otrzymała dolną wieżyczkę strzelecką.

Ponieważ B-25G trafiały na Pacyfik, także i one doczekały się modyfikacji w Townsville. W 82 egzemplarzach do już silnego uzbrojenia dodano dwa km M2 w nosie oraz po dwa z każdej strony kadłuba.

Opis szczegółowy

Opakowanie

Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Elementy zapakowane tradycyjnie dla Italeri — wszystkie ramki w jednym woreczku, instrukcja i kalkomanie osobno. Całość w dość sztywnym pudełku otwieranym z boku.

Instrukcja

Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Instrukcja czarno-biała, z rozkładem ramek, schematem montażu oraz schematami malowania. Kolory opisane według standardów Federal Standard, Model Master oraz Italeri Acrylic Paint.

Wierność odwzorowania

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Model jest starszy od niejednego nabywcy, przekroczył już 30 lat. Mimo to wierność odwzorowania jest całkiem przyzwoita. Oczywiście standardem są wypukłe linie podziału, ale na szczęście są delikatne. Dobrze odwzorowano płócienne pokrycie sterów i lotek.

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Pełny nos z działem 75 mm i dwoma karabinami maszynowymi 12,7 mm jest oddany bardzo ładnie i dobrze odzwierciedla oryginał. Zestaw zachował miejsca na dwie dodatkowe lufy, wystarczy wywiercić otwory od wewnątrz.

Zgodność wymiarowa

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Wbrew obawom zestaw bardzo dobrze leży w planach. Jest to o tyle istotne, że model może stanowić punkt wyjścia do budowy różnych odmian bombowca. Oczywiście model ma niewiele linii podziału, ale… tak naprawdę jest to zgodne z logiką skali, w której podział blach właściwie nie powinien być zaznaczany. Z perspektywy dzisiejszych modeli, do których liczby detali jesteśmy przyzwyczajeni, omawiany zestaw wydaje się być „goły”, ale ciężko poczytywać to za błąd. Ba, osoby chcące wytrasować nowe linie oraz nity powinny być zadowolone, bo będą miały mniej pracy przy szlifowaniu starych linii.

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Podobnie reszta detali zachowuje standard lat 80-tych. Pod tym względem zestaw może się spodobać tym, którzy chcą startować w konkursach modelarskich w kategorii vintage. Model ma swoje lata i do tej kategorii powinien łapać się bez problemu.

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

Oszklenie w zestawie jest nadspodziewanie dobre. Tworzywo jest przejrzyste, choć grube, a przeszklony nos czy osłona kabiny pilotów nie deformują elementów pod nimi umieszczonych.

Wyposażenie

Italeri 1309 - B-25G Mitchell Italeri 1309 - B-25G Mitchell

W kabinie pilota znajdziemy wolanty, tablicę przyrządów i fotele. Zgodnie z tradycją lat 70-tych do zestawu dołączono także figurki pilotów. Przy zamkniętej osłonie to wystarczy do zapełnienia kabiny. Jeśli zaś ktoś chce pokusić się o otwarcie niektórych paneli oszklenia, to prawdopodobnie i tak będzie budował wnętrze od podstaw.

Uwagi

Firma Italeri wypuszcza ten zestaw pod innymi numerami katalogowymi, ale wypraski są w każdym z tych przypadków niemal identyczne. Największe zmiany widać w porównaniu z zestawem B-25H/J.

  • 1043 — North American PBJ-1D US Navy Bomber
  • 1123 — North American B-25B/C Mitchell
  • 1129 — North American B-25H/J Gunship

Italeri 1043 Italeri 1123 Italeri 1129

Dla modelarza oznacza to jedno — bardzo dużą elastyczność zestawu. Oprócz konfiguracji „pudełkowej” mamy także przeszklony nos, dwie wersje stanowiska ogonowego (z km i bez), szereg okien oraz możliwość budowy zestawu z wieżyczką podkadłubową lub zaślepienia jej paskiem blachy. Dodatkowo w elementach zaznaczono miejsca, w których można dokonać przeróbek, np. instalując dwa dodatkowe km w nosie kadłuba (jak w przebudowywanych w Australii B-25G) czy wstawiając dodatkowe okna w kadłubie.

Podsumowanie

To zestaw, do którego przekonywałem się w czasie pisania recenzji. Od początkowego niechętnego „kolejny przepakowany staroć” doszedłem do „może i stary, ale bardzo dobrze zaprojektowany i całkiem interesujący zestaw”. Tak, Hasegawa jest lepsza. Ba, Hasegawa jest najlepsza na rynku. Tyle że dwa razy droższa i… przedstawia późne wersje produkcyjne H i J.

Tymczasem z omawianego zestawu bez problemu można zbudować model B-25C w polskich barwach. Wystarczy dokupić kalkomanie Techmodu o numerze katalogowym 72015 i mamy możliwość budowy modelu bombowca Mitchell II prosto z pudełka.

W praktyce zestaw jest daleko bardziej uniwersalny i może być punktem wyjścia do budowy modelu każdego B-25 wyposażonego w wieżyczkę grzbietową z tyłu kadłuba:

  • B-25B / PBJ-1B
  • B-25C / PBJ-1C
  • B-25D / PBJ-1D
  • B-25G / PBJ-1G

Przy powszechnej dostępności kalkomanii, elementów fototrawionych i żywicznych budowa dowolnego samolotu nie powinna stanowić problemu nawet mniej zaawansowanym modelarzom. Oczywiście zawsze pozostaje problem dobrej dokumentacji, gdyż B-25 wszystkich wersji były bardzo chętnie modyfikowane w warsztatach polowych i czasem nawet ten sam samolot mógł wyglądać inaczej w krótkich odstępach czasu.

Czy warto kupić ten zestaw? Tak. Mimo ponad 30 lat to najlepszy model B-25 Mitchell w wersji B, C, D i G, jaki jest dostępny na rynku. Istniejąca konkurencja w postaci zestawu firmy Frog (przepakowywanej m.in. przez Novo / Novoexport → Eastern Express → Chematic / Gomix) jest starsza i gorsza. Zestaw Italeri zaś to model dość łatwy w budowie, dobry nawet dla początkujących modelarzy. Z kolei zaawansowani mogą wybrać ten zestaw jako bazę do przeróbek i ulepszeń.

Zestaw do recenzji otrzymany dzięki uprzejmości firmy Dream. Dziękujemy.

Bibliografia

  1. The Definitive 1/72 Scale Model Census: 1/72 B-25 Mitchell.
  2. Janowicz, Krzysztof: North American B-25 Mitchell Vol.1., Monografie Lotnicze #78. AJ-Press, Gdańsk 2001
  3. Janowicz, Krzysztof; Pajdosz, Waldemar: North American B-25 Mitchell Vol.2., Monografie Lotnicze #79. AJ-Press, Gdańsk 2002
  4. Janowicz, Krzysztof; Karlenko, Dimitrij; Musiałkowski, Lechosław; Wiśniewski, Piotr: North American B-25 Mitchell Vol.3., Monografie Lotnicze #82. AJ-Press, Gdańsk 2003